Jak informuje unijna agenda OSOR w grudniu 2010 roku Premier Rosji Władimir Putin wdrożył w życie plan "przestawienia administracji federalnej na wolne oprogramowanie"
Do końca 2014 roku wszystkie urzędy Federacji Rosyjskiej mają migrować na oprogramowanie Open Source.
Szlak ma zostać przetarty jeszcze w tym roku przez Rosyjskie Ministerstwo Technologii Informacyjnej i Komunikacji.
Choć w ten sposób Rosja zaoszczędzi mnóstwo pieniędzy na opłatach licencyjnych, to jednak głównym powodem tej decyzji, jak twierdzi Jewgienij Morozow na łamach "The Wall Street Journal" nie są wzlędy ekonomiczne lecz bezpieczeństwo narodowe.
Rosja, podobnie jak Chiny czy Iran chcą chronić swoje dane przed lukami typu backdoor celowo umieszczanymi w programach pochodzących zza Atlantyku.
Interesującym jest fakt, że dwa lata temu dokładnie te same względy zadecydowały o przejściu WG-NET z oprogramowania komercyjnego na Open Source pomimo posiadania licznych i niezwykle korzystnych licencji korporacyjnych.